Wadyoraz zalety mieszkań z rynku wtórnego
Kupując nowe mieszkanie, musimy się liczyć z wieloma kwestiami. Przeważnie mieszkanie kupione od dewelopera w stanie surowym, wymaga położenia podłóg, parapetów, wykończenia łazienki, zamontowania wszystkich sprzętów… Jednocześnie mamy wpływ na to, jakiego rodzaju i jakiej jakości wybieramy panele, kafelki czy drzwi. Wszak jest to decyzja, której zapewne nie będziemy zmieniać przez wiele lat, więc albo wybierzemy dobrze… albo będziemy się pakować w kolejne remonty. Niestety wykończenie mieszkania to dodatkowy koszt (lub część kredytu) i czas, kiedy musimy gdzieś mieszkać, więc najczęściej wiąże się to z opłacaniem czynszu lub kosztami wynajmu innego mieszkania, zanim będziemy się mogli wprowadzić do swojego nowiutkiego mieszkania.
Jednocześnie zanim zamieszkamy w wybranym lokalu, możemy jeszcze dokonać poprawek, wstawić ściany działowe, wybrać miejsca instalacji kontaktów, czy kierunku otwierania drzwi. Warto zwrócić uwagę na takie szczegóły, by później nie narzekać przez 30 kolejnych lat, że ciągle musimy podłączać przedłużacze, albo przestawiać szafy, zasłaniające gniazdka elektryczne…
Mieszkanie z rynku wtórnego – wady i zalety
Jeśli wykończenie nowego mieszkania czy oczekiwanie przez rok na oddanie mieszkania do użytku nie jest opcją dla Ciebie, możesz kupić mieszkanie z rynku wtórnego, czyli już wcześniej przez kogoś zamieszkiwane. Wady i zalety tego rozwiązania są następujące:
Stan mieszkania, na jakie się decydujemy, jest już z góry narzucony. Jeśli ważniejsze jest dla nas to, ile metrów ma mieszkanie czy jaki rozkład pomieszczeń, zapewne drugoplanową rolę będzie odgrywał kolor ścian czy zabudowa mebli. Często jednak musimy się liczyć z usterkami w takim mieszkaniu, które widać dopiero po jakimś czasie od momentu zamieszkania. Jednocześnie pomalowanie mieszkania, wymiana kranu czy lodówki, to koszty, które musimy brać pod uwagę, nawet jeśli na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się być w porządku. Możemy bowiem paść ofiarą wad ukrytych mieszkania, o których właściciel nas nie poinformował w momencie odbioru.
Niewątpliwie zaletą kupna mieszkania używanego jest fakt, że nie musimy czekać na oddanie mieszkania do użytku, często w cenie mieszkania dostajemy również meble i sprzęt AGD. Jeśli decydujemy się na remont, również możemy go robić częściowo, etapami, jednocześnie nie musimy na ten czas opuszczać lokalu i wynajmować innego. Warto jednak w takiej sytuacji dokładnie rozeznać się w aktualnym stanie prawnym mieszkania (właściciel, księgi wieczyste, zadłużenia, opłaty administracyjne), w stanie technicznym budynku (zawilgocenie, melioracja, grubość ścian) oraz przynależących do mieszkania pomieszczeniach ( garaż, piwnica) i ich stanie.
Jaką opcję zatem wybieracie?